Świat, w którym żyją sami mężczyźni może być na prawde interesujący. Zwłaszcza gdy uczęszczają oni do szkoły.
Początkujący erotoman
Tak , ale jest jeden warunek <uśmiechnął się pod nosem>
Offline
Początkujący erotoman
Jaki? Mam nadzieje że uda mi się go wykonać ^^
Offline
Początkujący erotoman
Kiedyś zaoferowałeś mi, że będziesz mi pozował w specyficzny sposób. Pamiętasz ? < spojrzał na niego spod przymrużonych oczu>
Ostatnio edytowany przez Noamiru (2010-06-25 21:54:21)
Offline
Początkujący erotoman
Hmm. Przypomnij mi ^^ <uśmiechną się>
Offline
Początkujący erotoman
Skoro nie pamiętasz. Ehh trudno. Jakoś to przeboleję < powstrzymuje się od śmiechu starając się zachować obojętny wyraz twarzy>
Ostatnio edytowany przez Noamiru (2010-06-25 22:03:01)
Offline
Początkujący erotoman
Jak sobie przypomnę to na pewno Cię poinformuje <uśmiecha się>
Offline
Początkujący erotoman
Chodź tu to ci przypomnę <uśmiechnął się zadziornie>
Offline
Początkujący erotoman
<usiadł przy nim> Więc?
Offline
Początkujący erotoman
<Powoli wsadził palec za jego kołnierz i przyciągnął do do siebie. Pocałował go namiętnie. Gdy się od niego oderwał zatrzymał twarz na parę centymetrów od jego> A teraz coś ci świta? < patrzy na niego zadziornie>
Offline
Początkujący erotoman
Może ale nie jestem pewien.
Offline
Początkujący erotoman
Nie przypomnisz sobie? < patrzy na niego z lekkim uśmiechem>
Offline
Początkujący erotoman
Powinieneś bardziej się postarać jeśli chcesz mi coś przypomnieć <uśmiechną się lekko>
Offline
Początkujący erotoman
<pielęgniarka weszła do pokoju i zmieniła mu opatrunek na głowie. Po chwili na salę wszedł lekarz i obwieścił, że pacjent może już wracać do domu jeśli czuje się na siłach. Noa pokiwał głową potwierdzając. Lekarz dał mu oficjalny wypis>
-Życzę powrotu do zdrowia-powiedział wychodząc.
<wstał z łóżka powoli i sięgnął do szafki obok łóżka. Lekko nim zakołysało>
Offline
Początkujący erotoman
Nareszcie. <uśmiechnięty od ucha do ucha>
Offline
Początkujący erotoman
<Wziął rzeczy i poszedł się przebrać. Trochę mu to zajęło bo równowaga nadal była zachwiana. Po chwili wyszedł z toalety ubrany w swoje rzeczy. Zwinął piżamę od Feriana i wsadził ją do torby. Spojrzał na Dite> Idziemy? <nadal lekko nim kołysało>
Offline