Świat, w którym żyją sami mężczyźni może być na prawde interesujący. Zwłaszcza gdy uczęszczają oni do szkoły.
Słodka owieczka
*Siedział cicho i obserwował ich wszystkich.*
Offline
Początkujący erotoman
Bo to mój brat może i to stachajłop ale mój strachajłop. <uśmiechną się>
Offline
Senseee~i, głowa mnie boli. <chlipnął i spojrzał na swoje obandażowane ręce>
Offline
Początkujący erotoman
Mizuki napisał:
Pokiwał przecząco głową z rozbawioną miną. Nieco zaniepokoił się stanem nowego ucznia
-wszystko ok? - podszedł do nich - dziś mamy lekcję o pierwszej pomocy..
Widąc wymiocny i blaego chłopaka. Objął go i posadził na krześle. Schylił jego głowę między nogi. Pogłaskał go lekko po plecaach
-oddychaj
<Oddycha ciężko, ale szybko, niezadobrze wygląda>
Offline
Słodka owieczka
Totoyo napisał:
Senseee~i, głowa mnie boli. <chlipnął i spojrzał na swoje obandażowane ręce>
*Spojrzał na Toyo i z mina typu "Mizuki jest mój i spadać mi od Niego".*
... -,-''
Ostatnio edytowany przez Yoshi Yukiya (2010-05-29 20:33:10)
Offline
Gomen. Nie zabijaj mnie! <skulił się pod wzrokiem Yo-chana>
Offline
Początkujący erotoman
Yoshi Yukiya napisał:
Totoyo napisał:
Senseee~i, głowa mnie boli. <chlipnął i spojrzał na swoje obandażowane ręce>
*Spojrzał na Toyo i z mina typu "Mizuki jest mój i spadać mi od Niego".*
... -,-''
<tuli Yoshika> Bosh jestem z Ciebie dumny. Masz moje oczy xD
Offline
Początkujący erotoman
<znowu zwymiotował na podłogę>
Offline
Słodka owieczka
Totoyo napisał:
Gomen. Nie zabijaj mnie! <skulił się pod wzrokiem Yo-chana>
*Westchnął tylko, pukając palcami o ławkę.*
Offline
Ferian napisał:
<znowu zwymiotował na podłogę>
<patrzy na niego milcząc chwilę> Może zaprowadzić cię do łazienki...?
Offline
Początkujący erotoman
Może zabierzemy go do łazienki zanim sala przestanie być zdatna do użytku?
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
Ferian napisał:
<znowu zwymiotował na podłogę>
<patrzy na niego milcząc chwilę> Może zaprowadzić cię do łazienki...?
<Chce coś powiedzieć, ale nie może, dygoce lekko>
Offline
Spojrzał na ręce i szyję Totoyo
-a co Ci się stało? - wstał i spojrzał na nich z góry
-MISKII! PRZYNIEŚCIE MISKEE! - wydarł się. podał chłopakowi foliowke (o.o?)
Ostatnio edytowany przez Mizuki (2010-05-29 20:39:31)
Offline
Mizuki napisał:
Spojrzał na ręce i szyję Totoyo
-a co Ci się stało? - wstał i spojrzał na nich z góry
E.. etto... ^^' Włożyłem ręce do ognia... <spuszcza zawstydzony głowę>
Offline
Początkujący erotoman
Mizuki napisał:
Spojrzał na ręce i szyję Totoyo
-a co Ci się stało? - wstał i spojrzał na nich z góry
-MISKII! PRZYNIEŚCIE MISKEE! - wydarł się. podał chłopakowi foliowke (o.o?)
J-ja tylko zjadłem kilka takich... Małych... białych.. <głos mu drży, ledwo mówi między łapaniem oddechu> Myślałem... że to cukierki...
Offline