Świat yaoi - szkolne lata

Świat, w którym żyją sami mężczyźni może być na prawde interesujący. Zwłaszcza gdy uczęszczają oni do szkoły.

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie

Obecnie postanawiam zawiesić działalność forum, gdyż jak widać użytkownicy nie raczą się nawet pojawiać a co dopiero pisać. Dlatego na najbliższe kilka dni po prostu zostaje zawieszone.. a po powrocie postaram się nieco uporządkować wszystkich, usuwając tych, którzy przez dłuższy czas się nie odzywali. Dziękuję za uwagę, wasz Administrator.

#16 2010-06-28 18:29:56

Kaoru-sama

Administrator

Zarejestrowany: 2010-05-21
Posty: 371

Re: Pokój nr.6 - Akinori

Akinori Nagumo
*Pokój*

-Ale.. dyrektora nie ma.
Westchnął cicho pod nosem. Ile jeszcze razy będzie musiał to powtarzać? No cóż. Widać na prawdę tylko on tu miał problemu ze zrozumieniem innych. Ale cóż, może z czasem się to zmieni. Chociaż szczerze w to wątpił. I odwracając się do gości tyłem podszedł do łóżka, na którym spokojnie usiadł. Zmęczył się tym staniem w miejscu, o.

Offline

 

#17 2010-06-28 18:36:41

 Ferian

Początkujący erotoman

Zarejestrowany: 2010-05-28
Posty: 1108

Re: Pokój nr.6 - Akinori

Hideyoshi
<usiadł obok niego> Ładnie tu masz... <Powiedział rozmarzonym głosem. Lubił towarzystwo, Miał nadzieję, że owa persona z nim trochę porozmawia. Nudził się tu strasznie, nie ma tu jeszcze zbyt wielu przyjaciół> Dlaczego akurat taki wystrój?


Beautiful sunrise in your eyes, Burning like a flame. Beautiful colors inside me Calling out your name!
You came down on me like summer rain. Where is nothing but your love. I can’t explain the shivers I get when you call my name, Painting rainbows on my soul...

Offline

 

#18 2010-06-28 18:41:19

Kaoru-sama

Administrator

Zarejestrowany: 2010-05-21
Posty: 371

Re: Pokój nr.6 - Akinori

Akinori Nagumo
*Pokój*

Dlaczego? Tego przecież nie wiedział, tak już wyglądał pokój gdy do niego wszedł. Miał szczęście, że akurat tak bardzo zgrał się z jego stylem i rzecz jasna upodobaniami. Prawdziwe szczęście.' Wpatrując się w swoje buty wzruszył ramionami w odpowiedzi. W końcu nie za bardzo wiedział jak miał na to pytanie zareagować. Wystrój nie od niego zależał.

Offline

 

#19 2010-06-28 18:44:44

 Ferian

Początkujący erotoman

Zarejestrowany: 2010-05-28
Posty: 1108

Re: Pokój nr.6 - Akinori

Kaoru-sama napisał:

Akinori Nagumo
*Pokój*

Dlaczego? Tego przecież nie wiedział, tak już wyglądał pokój gdy do niego wszedł. Miał szczęście, że akurat tak bardzo zgrał się z jego stylem i rzecz jasna upodobaniami. Prawdziwe szczęście.' Wpatrując się w swoje buty wzruszył ramionami w odpowiedzi. W końcu nie za bardzo wiedział jak miał na to pytanie zareagować. Wystrój nie od niego zależał.

Hideyoshi
Rozumiem... <Nie wiedział czemu chłopak wzbudził w nim sympatię. Miał nadzieję go trochę zachęcić> <podał mu coś do ręki> Proszę. Cukierek, mam nadzieję, że lubisz jabłkowe. <Sam wziął jednego do ust> Jakie lubisz słodycze?


Beautiful sunrise in your eyes, Burning like a flame. Beautiful colors inside me Calling out your name!
You came down on me like summer rain. Where is nothing but your love. I can’t explain the shivers I get when you call my name, Painting rainbows on my soul...

Offline

 

#20 2010-06-28 18:49:08

Kaoru-sama

Administrator

Zarejestrowany: 2010-05-21
Posty: 371

Re: Pokój nr.6 - Akinori

Akinori Nagumo
*Pokój*

Nie, nie on zdecydowanie nie jadł słodyczy. Po prostu ograniczał niezdrowe jedzenie. Uważał, że takie rzeczy po prostu źle wpływają na jego organizm. Z resztą i tak nie powinien jeść cukrów.. miał po nich zbyt duże pokłady energii. Nawet po tak małej ilości jakim był zwyczajny cukierek. Dlatego też ową rzecz odłożył na szafkę nocną.
-Nie lubię żadnych.

Offline

 

#21 2010-06-28 18:51:28

 Ferian

Początkujący erotoman

Zarejestrowany: 2010-05-28
Posty: 1108

Re: Pokój nr.6 - Akinori

Kaoru-sama napisał:

Akinori Nagumo
*Pokój*

Nie, nie on zdecydowanie nie jadł słodyczy. Po prostu ograniczał niezdrowe jedzenie. Uważał, że takie rzeczy po prostu źle wpływają na jego organizm. Z resztą i tak nie powinien jeść cukrów.. miał po nich zbyt duże pokłady energii. Nawet po tak małej ilości jakim był zwyczajny cukierek. Dlatego też ową rzecz odłożył na szafkę nocną.
-Nie lubię żadnych.

<Wytrzeszczył na niego oczy> Ale... Wyglądasz na smutnego... Myślałem, ze ten drobny gest Cię pocieszy... <Do oczu napłynęły mu łzy, bał się, że go obraził>


Beautiful sunrise in your eyes, Burning like a flame. Beautiful colors inside me Calling out your name!
You came down on me like summer rain. Where is nothing but your love. I can’t explain the shivers I get when you call my name, Painting rainbows on my soul...

Offline

 

#22 2010-06-28 18:55:30

Kaoru-sama

Administrator

Zarejestrowany: 2010-05-21
Posty: 371

Re: Pokój nr.6 - Akinori

Akinori Nagumo
*Pokój*

Smutny? Nie, nie. On po prostu miał z natury taki ponury wyraz twarzy, mimo, że lubił się uśmiechać. Chociaż tego i tak często nie robił. W końcu nigdy nie miał żadnego powodu do tego. Położył dłonie na swoich udach, spoglądając przed siebie. Czuł się dziwnie. Prowadzenie z kimś rozmowy na prawdę było dziwne. Chyba jednak za bardzo przyzwyczaił się do samotności.' Zerknął na chłopaka kątem oka.
-Nie jestem smutny.

Offline

 

#23 2010-06-28 18:59:44

 Ferian

Początkujący erotoman

Zarejestrowany: 2010-05-28
Posty: 1108

Re: Pokój nr.6 - Akinori

Kaoru-sama napisał:

Akinori Nagumo
*Pokój*

Smutny? Nie, nie. On po prostu miał z natury taki ponury wyraz twarzy, mimo, że lubił się uśmiechać. Chociaż tego i tak często nie robił. W końcu nigdy nie miał żadnego powodu do tego. Położył dłonie na swoich udach, spoglądając przed siebie. Czuł się dziwnie. Prowadzenie z kimś rozmowy na prawdę było dziwne. Chyba jednak za bardzo przyzwyczaił się do samotności.' Zerknął na chłopaka kątem oka.
-Nie jestem smutny.

Ale wyglądasz na smutnego... <Przejechał dłonią po jego policzku, lekko popychając jego twarz, by na niego spojrzał> Popatrz na siebie... <podał mu lusterko. Idealnie odzwierciedlało ono przygnębioną minę chłopaka>


Beautiful sunrise in your eyes, Burning like a flame. Beautiful colors inside me Calling out your name!
You came down on me like summer rain. Where is nothing but your love. I can’t explain the shivers I get when you call my name, Painting rainbows on my soul...

Offline

 

#24 2010-06-28 19:03:08

Kaoru-sama

Administrator

Zarejestrowany: 2010-05-21
Posty: 371

Re: Pokój nr.6 - Akinori

Akinori Nagumo
*Pokój*

Nie lubił zbliżeń, nawet takich jak zwyczajny dotyk, dlatego momentalnie się nieco od niego odsunął. Po prostu odruch. I zerknął w lusterko. Wcale nie wyglądał na smutnego a tym bardziej przygnębionego. Raczej na takiego zwyczajnego. Przecież nie będzie się jak idiota uśmiechał do wszystkich. To idiotyczne. Uczucia zachowa dla siebie.
-Wyglądam normalnie, nie wiem co Ty chcesz.
Wzruszył ramionami, spoglądając ponownie na chłopaka. Na prawdę nie rozumiał innych. Będzie musiał się zapisać do jakiejś grupy by mu wytłumaczyli dzisiejsze zachowanie istot homosapiens.

Offline

 

#25 2010-06-28 19:07:40

 Ferian

Początkujący erotoman

Zarejestrowany: 2010-05-28
Posty: 1108

Re: Pokój nr.6 - Akinori

Kaoru-sama napisał:

Akinori Nagumo
*Pokój*

Nie lubił zbliżeń, nawet takich jak zwyczajny dotyk, dlatego momentalnie się nieco od niego odsunął. Po prostu odruch. I zerknął w lusterko. Wcale nie wyglądał na smutnego a tym bardziej przygnębionego. Raczej na takiego zwyczajnego. Przecież nie będzie się jak idiota uśmiechał do wszystkich. To idiotyczne. Uczucia zachowa dla siebie.
-Wyglądam normalnie, nie wiem co Ty chcesz.
Wzruszył ramionami, spoglądając ponownie na chłopaka. Na prawdę nie rozumiał innych. Będzie musiał się zapisać do jakiejś grupy by mu wytłumaczyli dzisiejsze zachowanie istot homosapiens.

Hideyoshi
<Cały czas się uśmiechał. Nie, żeby się głupkowato szczerzył. Po prostu się dobrotliwie uśmiechał> Normalnie...? Nie czujesz się czasami troszkę samotny? Widzę, jak niechętnie nawet innych dotykasz... Nie brak Ci czegoś? Masz jakiś rodzeństwo? Kogoś, kto jest Ci bliski?


Beautiful sunrise in your eyes, Burning like a flame. Beautiful colors inside me Calling out your name!
You came down on me like summer rain. Where is nothing but your love. I can’t explain the shivers I get when you call my name, Painting rainbows on my soul...

Offline

 

#26 2010-06-28 19:10:41

Kaoru-sama

Administrator

Zarejestrowany: 2010-05-21
Posty: 371

Re: Pokój nr.6 - Akinori

Akinori Nagumo
*Pokój*

Może i Akinori był samotnym człowiekiem. Rodziny w sumie nie posiadał, no nie licząc zmarłego ojca, oraz ciężko chorej matki, która i tak go z domu wyrzuciła mówiąc, że jest zbyt dziwaczny by z nią mieszkać. Co prawda starszego brata posiadał i tylko ten wyrażał jakieś zainteresowanie jego osobą, ale on wyjechał więc spotykać się często nie mogli.' Pokręcił przecząco głową. On czuł się ze sobą dobrze.

Offline

 

#27 2010-06-28 19:13:19

 Ferian

Początkujący erotoman

Zarejestrowany: 2010-05-28
Posty: 1108

Re: Pokój nr.6 - Akinori

Hideyoshi

<odwinął cukierka i włożył mu do ust. Wziął go za rękę i pociągnął do pozycji stojącej> Musisz poznać życie... Ocknij się z tego.

Ostatnio edytowany przez Ferian (2010-06-28 19:14:25)


Beautiful sunrise in your eyes, Burning like a flame. Beautiful colors inside me Calling out your name!
You came down on me like summer rain. Where is nothing but your love. I can’t explain the shivers I get when you call my name, Painting rainbows on my soul...

Offline

 

#28 2010-06-28 19:17:55

Kaoru-sama

Administrator

Zarejestrowany: 2010-05-21
Posty: 371

Re: Pokój nr.6 - Akinori

Akinori Nagumo
*Pokój*

Na pewno nie będzie jadł słodyczy. Nie dość, że mu nie smakowały, to jeszcze po nich miał cholerne bóle brzucha. Dlatego też wyciągnął ze swoich ust owy cukierek po czym wyrzucił go do kosza stojącego gdzieś pod biurkiem. Cieszył się z tego jaki był i nie miał zamiaru pozwalać nikomu się zmieniać, puki sam tego nie chciał. A jak na razie.. nie chciał i basta! A i rękę zabrał chowając ją wraz z drugą do siebie. Nie lubił zbliżeń, nie jego wina. Po prostu ich nie chciał, chłopak musiał to zrozumieć albo Akinori po prostu go wyprosi z pokoju.
-Podoba mi się takie życie.. jakie mam.
Szepnął spoglądając w stronę okna. Dlaczego nikt tego nie umiał zrozumieć? .. Westchnął cicho.

Offline

 

#29 2010-06-28 19:19:33

 Ferian

Początkujący erotoman

Zarejestrowany: 2010-05-28
Posty: 1108

Re: Pokój nr.6 - Akinori

Kaoru-sama napisał:

Akinori Nagumo
*Pokój*

Na pewno nie będzie jadł słodyczy. Nie dość, że mu nie smakowały, to jeszcze po nich miał cholerne bule brzucha. Dlatego też wyciągnął ze swoich ust owy cukierek po czym wyrzucił go do kosza stojącego gdzieś pod biurkiem. Cieszył się z tego jaki był i nie miał zamiaru pozwalać nikomu się zmieniać, puki sam tego nie chciał. A jak na razie.. nie chciał i basta! A i rękę zabrał chowając ją wraz z drugą do siebie. Nie lubił zbliżeń, nie jego wina. Po prostu ich nie chciał, chłopak musiał to zrozumieć albo Akinori po prostu go wyprosi z pokoju.
-Podoba mi się takie życie.. jakie mam.
Szepnął spoglądając w stronę okna. Dlaczego nikt tego nie umiał zrozumieć? .. Westchnął cicho.

<Westchnął cicho i puścił go> Szkoda mi Cię. Życie jest takie piękne... A ty nie masz z kim się nie cieszyć... <wyszedł z pokoju> /zt/


Beautiful sunrise in your eyes, Burning like a flame. Beautiful colors inside me Calling out your name!
You came down on me like summer rain. Where is nothing but your love. I can’t explain the shivers I get when you call my name, Painting rainbows on my soul...

Offline

 

#30 2010-06-28 19:21:38

Kaoru-sama

Administrator

Zarejestrowany: 2010-05-21
Posty: 371

Re: Pokój nr.6 - Akinori

Akinori Nagumo
*Pokój*

Może i było to prawdą.. Co z tego. Każdy człowiek był inny i reszta jako istoty myślące powinna to uszanować. Był małomównym i odosobnionym człowiekiem? Fajnie, a niech sobie będzie. To tak samo jakby on czepiał się, że chłopak był strasznie nachalny co do jego zmian. Na to samo wychodziło. Miał swój charakter, z którym się urodził i z takim już pozostanie. Prosta i logiczna sprawa.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plmklserv wodomierze wrocław