Świat yaoi - szkolne lata

Świat, w którym żyją sami mężczyźni może być na prawde interesujący. Zwłaszcza gdy uczęszczają oni do szkoły.

Ogłoszenie

Obecnie postanawiam zawiesić działalność forum, gdyż jak widać użytkownicy nie raczą się nawet pojawiać a co dopiero pisać. Dlatego na najbliższe kilka dni po prostu zostaje zawieszone.. a po powrocie postaram się nieco uporządkować wszystkich, usuwając tych, którzy przez dłuższy czas się nie odzywali. Dziękuję za uwagę, wasz Administrator.

#1 2010-05-27 20:11:47

Hanari

Szkolny aniołek

Zarejestrowany: 2010-05-24
Posty: 89
WWW

Prysznice

Jezu jak on był teraz niezadowolony! Normalnie miał ochotę rozwalić coś albo chociaż kogoś pobić, byle by wyładować wściekłość. To nie było przyjemne gdy najpierw ktoś go podniecił a później tak po prostu protestował. Ugh! Warcząc pod nosem z trzaskiem wszedł do odkrytej właśnie łazienki. Pusto. Otworzył jedną z kabin wchodząc do środka. Rozebrał się puszczając wodę.


Wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos. Jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi.

Offline

 

#2 2010-05-27 20:13:07

Itsuki.

Słodka owieczka

Zarejestrowany: 2010-05-25
Posty: 207

Re: Prysznice

Przyszedł do niego, szybko się rozebrał i objął go mocno.
-Już jestem...
Wyszeptał do jego ucha.


"A very small degree of hope is sufficient to create the birth of love."
But I don't have hope. There's only despair.

Offline

 

#3 2010-05-27 20:15:39

Hanari

Szkolny aniołek

Zarejestrowany: 2010-05-24
Posty: 89
WWW

Re: Prysznice

Zerknął na nauczyciela kątem oka.. pewnie znowu przyszedł się podroczyć. Pff. Gdy on robił to komuś to jeszcze rozumiał ale gdy ktoś próbował tego na nim.. Jezu! Aż go kurwica brała. Jak na razie się opanowywał.. spokojnie, spokojnie. Jakoś się da.
-Yhm.

Ostatnio edytowany przez Hanari (2010-05-27 20:16:30)


Wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos. Jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi.

Offline

 

#4 2010-05-27 20:16:47

Itsuki.

Słodka owieczka

Zarejestrowany: 2010-05-25
Posty: 207

Re: Prysznice

-Ja po prostu... boję się tego, wiesz?


"A very small degree of hope is sufficient to create the birth of love."
But I don't have hope. There's only despair.

Offline

 

#5 2010-05-27 20:19:02

Hanari

Szkolny aniołek

Zarejestrowany: 2010-05-24
Posty: 89
WWW

Re: Prysznice

-Czego się boisz? Przecież to nic strasznego.
Westchnął ciężko, odwracając się jakoś do niego przodem. Mimo swojej wewnętrznej złości objął go delikatnie w pasie, opierając swoją brodę na czubki jego głowy. Tylko to było w miarę wysoko by mógł dosięgnąć bez pochylania.


Wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos. Jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi.

Offline

 

#6 2010-05-27 20:21:15

Itsuki.

Słodka owieczka

Zarejestrowany: 2010-05-25
Posty: 207

Re: Prysznice

-A-ale... to pierwszy raz! Denerwuję się... j-ja nie dam rady!'
Wbił wzrok w jego tors po czym wtulił się w niego. Powoli łzy spływały mu po policzkach łącząc się z wodą.
-Jestem beznadziejny!


"A very small degree of hope is sufficient to create the birth of love."
But I don't have hope. There's only despair.

Offline

 

#7 2010-05-27 20:23:54

Hanari

Szkolny aniołek

Zarejestrowany: 2010-05-24
Posty: 89
WWW

Re: Prysznice

-He? ..
Zamrugał zdziwiony jego zachowaniem. On na prawdę się chyba tym aż tak przejmował. Dziwne. Westchnął cicho przymykając powieki.
-Nie jesteś wcale beznadziejny. Nie musisz się tak martwić, podejdź do tego spokojniej. Zamknij oczy i weź głęboki wdech.


Wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos. Jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi.

Offline

 

#8 2010-05-27 20:25:37

Itsuki.

Słodka owieczka

Zarejestrowany: 2010-05-25
Posty: 207

Re: Prysznice

-I znów to samo...
Zamknął oczy i wziął głęboki wdech. To pomagało za każdym razem.
-Tyle że chciałem zrobić TO z kimś kogo kocham... i wzajemnie...


"A very small degree of hope is sufficient to create the birth of love."
But I don't have hope. There's only despair.

Offline

 

#9 2010-05-27 20:28:33

Hanari

Szkolny aniołek

Zarejestrowany: 2010-05-24
Posty: 89
WWW

Re: Prysznice

Jak na razie nie będzie mu wypominał, że w nocy nauczyciel wyznał mu miłość przez sen. Skoro na tym polegał problem, przecież nie będzie nalegał. Zwłaszcza gdy sam zielonooki nie do końca był przekonany co do swoich uczuć. To było chyba dla niego za trudne. Cholercia.
-Ach, rozumiem.
Pogłaskał go nieznacznie po plecach.


Wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos. Jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi.

Offline

 

#10 2010-05-27 20:30:15

Itsuki.

Słodka owieczka

Zarejestrowany: 2010-05-25
Posty: 207

Re: Prysznice

-I j-ja... ja... wiem to chore a-ale... ja kocham Cię, Hanari-sama...
Odparł poważnym tonem i wtulił się o wiele mocniej w niego. To było za szybko, to było zbyt gwałtownie... ale czemuż niby miał z tym zwlekać?


"A very small degree of hope is sufficient to create the birth of love."
But I don't have hope. There's only despair.

Offline

 

#11 2010-05-27 20:33:30

Hanari

Szkolny aniołek

Zarejestrowany: 2010-05-24
Posty: 89
WWW

Re: Prysznice

-Wiem o tym.
Uśmiechnął się delikatnie.. bo co miał zrobić. Mimo, że nie znał swoich uczuć to gdy słyszał to z jego strony był.. szczęśliwy? .. Chyba można tak to nazwać. Wsunął palce od jednej dłoni w jego włosy, przesiewając je między nimi. Drugą natomiast objął mężczyznę w pasie. Weszło mu to w nawyk.


Wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos. Jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi.

Offline

 

#12 2010-05-27 20:35:55

Itsuki.

Słodka owieczka

Zarejestrowany: 2010-05-25
Posty: 207

Re: Prysznice

-Wiesz o tym że to chore czy co tym że Cię kocham?
Jak to idiotycznie zabrzmiało z ust nauczyciela...' Cichutko pomrukiwał z przyjemności gdyż lubił gdy ktokolwiek dotykał jego włosów...


"A very small degree of hope is sufficient to create the birth of love."
But I don't have hope. There's only despair.

Offline

 

#13 2010-05-27 20:39:14

Hanari

Szkolny aniołek

Zarejestrowany: 2010-05-24
Posty: 89
WWW

Re: Prysznice

-Szczerze.. o tym i o tym.
Zaśmiał się. A jednak nie był takim inteligentem. No proszę, w czymś może będzie mądrzejszy od nauczyciela. Zwłaszcza, że mimo swojej niechęci do nauki - preferował raczej zasadę "Po chuj się uczyć jak i tak za kilka lat wyleci z głowy" - był wrodzonym geniuszem. Jakoś zawszę tak się działo, że nawet gdy nie zakuwał.. wszystko zdawał śpiewająco. Oczywiście gdy pojawiał się na lekcjach. Co nie było zbyt częstym zjawiskiem. Robił to raczej raz na ruski rok.
-Chociaż co do tego drugiego mam więcej przekonania.. w końcu wczoraj sam to powiedziałeś.


Wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos. Jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi.

Offline

 

#14 2010-05-27 20:41:27

Itsuki.

Słodka owieczka

Zarejestrowany: 2010-05-25
Posty: 207

Re: Prysznice

-wczoraj?!


"A very small degree of hope is sufficient to create the birth of love."
But I don't have hope. There's only despair.

Offline

 

#15 2010-05-27 20:44:19

Hanari

Szkolny aniołek

Zarejestrowany: 2010-05-24
Posty: 89
WWW

Re: Prysznice

Ups. A jednak wygadał.. chociaż w sumie nie było sensu tego ukrywać. Skoro mężczyzna i tak teraz wyznał mu ponownie miłość. Uniósł głowę przechylając ją nieznacznie w bok.
-Nie pamiętasz jak przed zaśnięciem powiedziałeś, że mnie kochasz?


Wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos. Jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plMiędzyzdroje agroturystyka