Świat yaoi - szkolne lata

Imię: Gabriel
Nazwisko: de Marco
Wiek: Siedemnaście lat
Wzrost: Metr sześćdziesiąt cztery
Kolor oczu: Niebieski
Kolor włosów: Czarny
Status: Uczeń
Stan: Uke
Charakterystyka: Chłopak z reguły jest pyskaty,egoistyczny i w wielu przypadkach myśli wyłącznie o sobie i swoich zachciankach. Możne się wydawać rozpuszczonym dzieciakiem z dobrego domu,któremu nie łatwo dogodzić...i tu się nie pomylicie! Jest nadzwyczaj kapryśny,co do spraw codziennych jak i partnerów łóżkowych. Nie jest wstydliwy czy też małomówny. Ciężko jest się mu przyznać do porażki. Uwielbia uwodzić i kusić. Mimo młodego wieku wie jak ma zwrócić na siebie uwagę potencjalnego partnera. Jest pewny siebie i swoich atutów,a co za tym idzie urody i ciała. Szybko się nudzi. Na dodatek lubi być rozpieszczany i chce aby poświęcano mu całą uwagę.
Lubi: Nadziewane czekoladki oraz gdy ktoś zwraca wyłącznie na niego uwagę
Nie lubi: Ignorowania jego osoby,psów,niechlujstwa
Słabe punkty: Szyja,uda
Opis: Wychował się w bogatej rodzinie. Wielki dom,służba na każde jego skinienie i rodzicie których praktycznie nigdy nie było w domu. Tłumaczyli się częstymi wyjazdami służbowymi - praca synku! Z czasem chłopiec się do tego przyzwyczaił i nie brakowało mu już matczynej spódnicy czy silnego ramienia ojca. Nadrabiał sobie to w inny sposób,choć sam nie wiedział czemu akurat w taki,chociaż nigdy się nad tym głębiej nie zastanawiał,ot - zawsze w klubie nocnym znalazł jakiegoś kolesia,który uporczywie wlepiał w niego ślepia,oczywiście nie mógł być to byle kto. Nie można było powiedzieć,że się puszczał,on po prostu zaspokajał swoje zachcianki. Mógł mieć każdego - wystarczyło zakręcić się tu i ówdzie. Ogółem zawsze był z siebie dumny,ze swoich partnerów. Nie byli byle chłystkami z barów czy klubów. Mieli klasę i charakterek,a co najważniejsze,potrafili mu dogodzić.
Mocne strony: Polski,historia oraz biologia,cięty język
Słabe strony: Chemia,wszelakie sporty,zimni dranie
Specjalizacja: Flirt,fotografia