Świat, w którym żyją sami mężczyźni może być na prawde interesujący. Zwłaszcza gdy uczęszczają oni do szkoły.
Początkujący erotoman
I co tu jest?
Offline
Shh... <wspiął się po ogrodzeniu i przeskoczył na druga stronę> Chodż..
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
Shh... <wspiął się po ogrodzeniu i przeskoczył na druga stronę> Chodż..
<człapie za nim>
Offline
<doszedł do małego lasku i kucnął> Tu musimy iść na czworaka...
Offline
Początkujący erotoman
<idzie na czworaka już cały brudny>
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
<idzie przed nim trzymając w zębach swój frażolet>
Daleko to jest? <zapytał po tym, jak wpadł twarzą w błoto>
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
Jeszcze trochę. <zatrzymał się i wytarł mu twarz husteczką>
Oh... Dziękuję.. <człapie za nim>
Offline
<wyszedł w końcu na malutką polankę, na której ledwo zmieściłoby się pięć osób. Porobione są grządki a w nich rosną kwiaty, wypielęgnowane i podlane> Już.. To chciałem ci pokazać...
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
<wyszedł w końcu na malutką polankę, na której ledwo zmieściłoby się pięć osób. Porobione są grządki a w nich rosną kwiaty, wypielęgnowane i podlane> Już.. To chciałem ci pokazać...
Ohh... To Twój ogródek?
Offline
<kiwnął głową. W około świergoczą ptaki. Z uśmiechem pokazał mu gniazdko położone niedaleko kwiatów> Zepsuło im się i pomogłem im... Oh, słyszysz?.. To słowik... <zamknął oczy i wsłuchał się w trele ptaka>
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
<kiwnął głową. W około świergoczą ptaki. Z uśmiechem pokazał mu gniazdko położone niedaleko kwiatów> Zepsuło im się i pomogłem im... Oh, słyszysz?.. To słowik... <zamknął oczy i wsłuchał się w trele ptaka>
Sło-wik? Nie... To ai̱dóni
Offline