Świat, w którym żyją sami mężczyźni może być na prawde interesujący. Zwłaszcza gdy uczęszczają oni do szkoły.
Początkujący erotoman
I ja niby uważam, że mam problemy? < mruknął do siebie. Oparł się o ścianę i westchnął ciężko. Gdy w końcu doszedł do siebie, wyszedł>
Offline
Początkujący erotoman
<również wyszedł>
Offline
Początkujący erotoman
<wszedl do srodka i czeka>
<spojrzal na zegarek> Chyba jednak sie rozmyslil. <polozyl róze na fortepianie i wyszedl>
Ostatnio edytowany przez Aphrodite Pisces (2010-06-13 15:09:53)
Offline
Początkujący erotoman
<Wleciał do sali nie mogąc złapać oddechu. Rozejrzał się, zobaczył różę na kanapie. Podszedł do niej i zmęczony szaleńczym biegiem padł na kolana opierając się jednym ramieniem o nią> Puttana < przeklął>
Coś go tknęło> Jak znam tego wariata < wyleciał z sali wiedział gdzie może być>
Ostatnio edytowany przez Noamiru (2010-06-13 16:13:12)
Offline
<wbiegł zapłakany i usiadł przy jednym z okiem. Płacząc cichutko patrzy za szybę. W końcu wybuchł głośnym płaczem i ukrył twarz w dłoniach>
Ostatnio edytowany przez Totoyo (2010-06-24 15:26:26)
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
<wbiegł zapłakany i usiadł przy jednym z okiem. Płacząc cichutko patrzy za szybę. W końcu wybuchł głośnym płaczem i ukrył twarz w dłoniach>
<niepostrzeżenie wlazł do pokoju, przygląda się mu z ukrycia>
Offline
<zwinięty w kłębek płacze dalej> F-ferian.... <wyzeptał> Dlaczego ty mnie chcesz zostawić...? <zapłakany patrzy za okno>
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
<zwinięty w kłębek płacze dalej> F-ferian.... <wyzeptał> Dlaczego ty mnie chcesz zostawić...? <zapłakany patrzy za okno>
<Przełknął ślinę> M-może... Pójdziemy n-na... randkę?
Offline
<przestał płakać i spojrzał w jego stronę> C-co ty tutaj robisz...?
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
<przestał płakać i spojrzał w jego stronę> C-co ty tutaj robisz...?
Zapraszam Cię na randkę, żebyś nie czuł się samotny i nie myślał, że Cię nie kocham.
Offline
<wstal i rzucił się na niego z płaczem> Cz-czyli mnie kochasz...? <wyszlochał mu w ucho>
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
<wstal i rzucił się na niego z płaczem> Cz-czyli mnie kochasz...? <wyszlochał mu w ucho>
Powtarzam Ci to cały czas ^^"
Offline
Początkujący erotoman
Totoyo napisał:
P-przepraszam.. <wychlipał i wtula się w niego>
Tak, tak... Już dobrze ^^' Nie płacz już...
Offline
<położył delikatnie dłonie na jego policzkach i pocałował go czule>...
Offline