Świat, w którym żyją sami mężczyźni może być na prawde interesujący. Zwłaszcza gdy uczęszczają oni do szkoły.
Niewiniątko
-normalnie postawił bym Co szóstkę ale nie uczę tego przedmiotu- ucałował jego świeżą malinkę
Offline
Słodka owieczka
-uśmiechnął się szerzej nieco zarumieniony- Hmm, jak mnie będziesz uczył to na pewno mi ją w końcu wpiszesz..
Offline
Niewiniątko
- trzymam Cię za słowo że do tego dojdziesz- złapał zapiekankę z buźką i wziął gryza
Offline
Słodka owieczka
-spojrzał na niego i uśmiechnął się delikatnie w oczekiwaniu- no ale musisz się namęczyć żebym coś zakapował..
Offline
Niewiniątko
Oblizłą się przełykając to co miał w ustach, miał nieco kechapu w kąciku ust
- dam radę, chyba
Offline
Słodka owieczka
-otarł pu ketchup z kącika opuszkiem kciuka- Noo..szanse są bardzo małe..bo się skupić nie będę umiał..-wziął swoją zapiekankę-
Offline
Niewiniątko
- oj oj bo celibat będzie i będziesz musiał się skupić bo za ocenę powyżej trzech seks jest dla Ciebie
Offline
Słodka owieczka
-zmrużył oczy i nadął nieco różowe policzki- szantaż kurczę..
Offline
Niewiniątko
- a żebyś wiedział... ale to od pierwszej lekcji, teraz jeszcze nie - po tym zdaniu wchłonął jedną z trzech zapiekanek
Offline
Słodka owieczka
-zaśmiał się cicho- no ja myślę..-zjadł zapiekankę i wziął sie za drugą- cza jeść szybko bo wystygnął~ -powiedział śpiewająco kołysząc się przy tym i ugryzł zapiekankę-
Offline
Niewiniątko
Nadal przyległą do jego pleców więc kiwał się z nim, także zabrał się za drugą zapiekankę, szybko zjądł i zaczął trzecią
Offline
Słodka owieczka
-był dopiero w połowie drugiej..podszedł do lodówki i wyciągnął z niej wodę gazowaną..zjadł zapiekankę i wziął ostatnią-
Offline
Niewiniątko
Przeciągnął się, miał ubrudzone usta tym razem ale oblizał się, on za to sięgnął sobie napój energetyczny i wypił haustami prawie całą zawartość
Offline
Słodka owieczka
-zasmiał się cicho i zjadł do końca- Łaa..dobre było..-napił sie wody-
Offline
Niewiniątko
-jak utyje to przez Ciebie- przez chwilę był poważny ale zaśmiał się w końcu
Offline