Świat, w którym żyją sami mężczyźni może być na prawde interesujący. Zwłaszcza gdy uczęszczają oni do szkoły.
Słodka owieczka
Yuuia & Kiyou Miyagi
*sala*
Yuuia zamrugał gdy komputer mu się wyłączył. Spojrzał na chłopaka niezbyt przyjaznym wzrokiem a Ki z biurka od razu zeskoczył.
-A co ci do tego czy zauważam brata czy nie? Z szacunkiem do nauczycieli, mały. -Warknął podchodząc do niego. Spojrzał na chłopaka po czym zabrał mu kabel i podłączył znowu komputer.
-A za to co zrobiłeś dostajesz ostrzeżenie. Jak się coś podobnego powtórzy, dostaniesz karę. A ty Kiyou... nie masz zajęć przypadkiem? -Spytał a chłopak zamrugał.
-Eee... chyba nie... -Powiedział po czym zerknął na Hideyoshiego.
-Nie przejmuj się, Yuu zawsze taki jest -Szepnął mu i uśmiechnął się znowu wesoło.
Offline
Początkujący erotoman
Namara-sama napisał:
Yuuia & Kiyou Miyagi
*sala*
Yuuia zamrugał gdy komputer mu się wyłączył. Spojrzał na chłopaka niezbyt przyjaznym wzrokiem a Ki z biurka od razu zeskoczył.
-A co ci do tego czy zauważam brata czy nie? Z szacunkiem do nauczycieli, mały. -Warknął podchodząc do niego. Spojrzał na chłopaka po czym zabrał mu kabel i podłączył znowu komputer.
-A za to co zrobiłeś dostajesz ostrzeżenie. Jak się coś podobnego powtórzy, dostaniesz karę. A ty Kiyou... nie masz zajęć przypadkiem? -Spytał a chłopak zamrugał.
-Eee... chyba nie... -Powiedział po czym zerknął na Hideyoshiego.
-Nie przejmuj się, Yuu zawsze taki jest -Szepnął mu i uśmiechnął się znowu wesoło.
Ja niecierpie, jak moja siostra czyta hentaie i nie chce ze mną rozmawiać... Też mnie nigdy nie zauważa. takim powinno się dawać nauczkę. Zrób coś z tym. Ja jak była chora przebrałem się za nią i poszedłem do szkoły. Jak wróciła, od razu mnie zauważyła. Oczywiście pomijając fakt, że chciała mnie zabić <wielki uśmiech>
Offline
Słodka owieczka
Yuuia & Kiyou Miyagi
*sala*
Ki uśmiechnął się, tym razem lekko dla odmiany...
-Mi... to nie przeszkadza. -Przyznał znowu po czym zerknął na brata, jaki znowu pisał coś na komputerze.
-Yuu zawsze taki był... ale jest kochany... -Powiedział i znowu się uśmiechnął wesoło. Zerknął na chłopaka po czym usiadł na jednym z krzeseł.
-I nie chce żeby był na mnie zły. Nie lubię tego. -Dodał jeszcze, jednak uśmiech z twarzy mu nie zniknął.
-A co siostrze takiego zrobiłeś, że aż tak zła była?
Ostatnio edytowany przez Namara-sama (2010-06-19 18:55:05)
Offline
Początkujący erotoman
Namara-sama napisał:
Yuuia & Kiyou Miyagi
*sala*
Ki uśmiechnął się, tym razem lekko dla odmiany...
-Mi... to nie przeszkadza. -Przyznał znowu po czym zerknął na brata, jaki znowu pisał coś na komputerze.
-Yuu zawsze taki był... ale jest kochany... -Powiedział i znowu się uśmiechnął wesoło. Zerknął na chłopaka po czym usiadł na jednym z krzeseł.
-I nie chce żeby był na mnie zły. Nie lubię tego. -Dodał jeszcze, jednak uśmiech z twarzy mu nie zniknął.
-A co siostrze takiego zrobiłeś, że aż tak zła była?
Na pytanie nauczycielki odpowiedziałem, że nie mam na nią teraz czasu, bo czytam hentaia <wieeelki uśmiech>
Offline
Słodka owieczka
Yuuia & Kiyou Miyagi
*sala*
Ki zaśmiał się cicho na brata znowu zerkając.
-No... my sie celowo zamienialiśmy... Yuu robił za mnie strony na informatyce! W końcu pani uznała że nas razem będzie oceniać ^-^"" -Uśmiechnął sie znowu.
Yuu upił kilka łyków swojej herbaty, po czym kolejną płytę do komputera włożył. Westchnął czując że to końcówka już jego pracy... no, przynajmniej komputery będą gotowe.
Offline
Początkujący erotoman
Namara-sama napisał:
Yuuia & Kiyou Miyagi
*sala*
Ki zaśmiał się cicho na brata znowu zerkając.
-No... my sie celowo zamienialiśmy... Yuu robił za mnie strony na informatyce! W końcu pani uznała że nas razem będzie oceniać ^-^"" -Uśmiechnął sie znowu.
Yuu upił kilka łyków swojej herbaty, po czym kolejną płytę do komputera włożył. Westchnął czując że to końcówka już jego pracy... no, przynajmniej komputery będą gotowe.
Niestety... moje oceny są marne, natomiast Yūko zawsze ma najwyższe stopnie. Oczywiście z pływania dostała 2, a ja 5. ale poza tym ja mam 2 i 3 a ona 5 i 6...
Offline
Słodka owieczka
Yuuia & Kiyou Miyagi
*sala*
-U nas było różnie... Yuu był zawsze lepszy z biegów i informatyki... No a ja z języków -Zaśmiał się cicho. Nic dziwnego skoro mówiłem pięcioma różnymi... Uśmiechnął się sam do siebie.
-Kiyou. -Anglista zamrugał słysząc jak brat go woła.
-Tak?
-Ide do pokoju. Zamknij sale -Informatyk rzucił mu klucze po czym wyszedł z kubkiem herbaty w ręku...
Offline
Początkujący erotoman
Namara-sama napisał:
Yuuia & Kiyou Miyagi
*sala*
-U nas było różnie... Yuu był zawsze lepszy z biegów i informatyki... No a ja z języków -Zaśmiał się cicho. Nic dziwnego skoro mówiłem pięcioma różnymi... Uśmiechnął się sam do siebie.
-Kiyou. -Anglista zamrugał słysząc jak brat go woła.
-Tak?
-Ide do pokoju. Zamknij sale -Informatyk rzucił mu klucze po czym wyszedł z kubkiem herbaty w ręku...
Jet w tej szkole kółko teatralne? Byłem zapisany w poprzedniej szkole...
Offline
Słodka owieczka
Kiyou Miyagi
*sala*
Spojrzał na niego i zamyślił się w sufit patrząc.
-Szczerze mówiąc... Nie mam zielonego pojęcia.. Powinieneś polonisty zapytać -Zaśmiał sie cicho.
-Ja od wczoraj w tej szkole jestem i mało co wiem jeszcze -Przyznał i podrapał się po głowie śmiejąc się cicho.
Offline
Początkujący erotoman
Namara-sama napisał:
Kiyou Miyagi
*sala*
Spojrzał na niego i zamyślił się w sufit patrząc.
-Szczerze mówiąc... Nie mam zielonego pojęcia.. Powinieneś polonisty zapytać -Zaśmiał sie cicho.
-Ja od wczoraj w tej szkole jestem i mało co wiem jeszcze -Przyznał i podrapał się po głowie śmiejąc się cicho.
A kim jest polonista? Nie znam go jeszcze...
Offline
Słodka owieczka
Kiyou Miyagi
*sala*
-Ja też go nie znam... no ale kółko teatralne to raczej sprawa polonisty, prawda? -Powiedział i uśmiechnął się wesoło do chłopaka.
Zerknął na komputer i zamyślił się z lekka.
Offline
Początkujący erotoman
Namara-sama napisał:
Kiyou Miyagi
*sala*
-Ja też go nie znam... no ale kółko teatralne to raczej sprawa polonisty, prawda? -Powiedział i uśmiechnął się wesoło do chłopaka.
Zerknął na komputer i zamyślił się z lekka.
Czy coś się stało?
Offline
Słodka owieczka
Kiyou Miyagi
*sala*
Zerknął na niego po czym głową pokręcił przecząco.
-Nie, nic. -Powiedział nadal z uśmiechem.
Rozejrzał się po sali po czym wstał z krzesła i posprzątał talerz jak i tackę, po czym na chłopaka zerknął.
-Idę pozmywać ^-^ Jeśli nie masz nic lepszego do roboty, to możesz iść ze mną... choć to raczej mało ciekawe -Zaśmiał się znowu cicho.
Offline
Początkujący erotoman
<pokręcił głową> Nie, nie... Idę się zdrzemnąć. Dobranoc. <wyszedł>
Offline